autor: Iwona Horosiewicz
Latawce
Trzepoczą latawce na uwięzi,
jak ptaki zbierające się do odlotu.
Kolorowe ogony furkoczą,
szykują do podniebnego lotu.
Na Rudzkiej Górze
wiatr jesienny wieje.
Kłaniają się żółknące krzewy.
Tańczą październikowe liście.
Wyrwały się sznurki z dłoni.
Latawce szybują wprost w niebo.
Popatrzmy, jak odlatują.
Nikt już ich nie dogoni.
Dzień Rudy Pabianickiej
Dzień Rudy otwarty 10 czerwca,
w miesiącu słodko pachnących akacji.
Koniec roku szkolnego,
początek szalonych przygodami wakacji.
Nie wyjeżdżając nad jeziora, morza,
tu znajdziesz staw i Rudzką Górę.
Na niej sanna latem,
w stawie białe chmurki
i niebieskie przestworza.
Na wyspie powitają Was Robinson i Piętaszek.
Wierzcie mi, pojawiają się tam czasem.
Dzisiaj też się bawcie wycieczką po lesie,
niech echo głosy w dal poniesie,
gdy szczyt góry zdobędziecie
ścigając się z modelami samolotów.
Sankami pomkniecie,
pieśni harcerskich posłuchacie.
Tańczcie, bawcie się radośnie.
Co pod ręką - na tym grajcie.
Kiedy wejdziecie w las rudzki,
nie lękajcie się - usłyszcie
kukułkę i dzięcioła,
szum kołyszących się drzew.
Kukułka i wiatr
sto lat życia zawoła.
Opowieści znad stawu
Ruda, okolica Łodzi znana
posiada swój mikroklimat;
las mieszany, plaże,
nad Stawem Stefana.
Brzegi porośnięte
trawą, szuwarami.
Obok ścieżka
wije się między zielonymi drzewami.
Nad wodą pochylają się
stare wierzby rosochate.
Rozpuściły gałęzie
i szumią listkami.
Obok dzika trawa miesza się z kwiatami
układając się miękko.
Zakochani obejmują się czule,
obsypują się pocałunkami.
Drzewa, niemi świadkowie
miłosnych igraszek,
ale i porzuconych kochanków,
skrywają wielkie tajemnice.
Szumu drzew nie ma końca.
Historii miłosnych,
tutaj, nad stawem
można usłyszeć tysiące.
Port Lotniczy - Lublinek
Łódź w świecie się szczyci
Lublinkiem - portem lotniczym.
Lublinek w internecie
po Los Angeles znajdziecie.
Port lotniczy Lublinek
łączą Boeingi z Dublinem i Londynem.
Łodzianie pasażerów oklaskami witają.
Łódka herbem Łodzi, Lublinek - przystanią.